Dzięki tej broszce w formie średniowiecznej broszki z dyskiem mamy teraz kolejną ekscytującą alternatywę dla bardziej skomplikowanych broszek, które są zwykle wycinane ręcznie ze względu na almandyn. W tej broszce pojedyncze płytki almandyny zostały zastąpione szczególnie cenną emalią, która czarująco mieni się przezroczystością.
Efekt tej ręcznie wypalanej i polerowanej emalii zapiera dech w piersiach: W bezpośrednim świetle emalia wygląda typowym trzask jak klejnoty w kolorze czerwieni almandynów. Wspaniały.
Z pewnością nie uda nam się wygrać konkursu fotograficznego z poniższym zdjęciem (każdy, kto kiedykolwiek próbował fotografować złoto w pełnym słońcu, z pewnością będzie miał dla nas przebłysk sympatii), ale pokazuje piękną przezroczystość i mocną almandynową czerwień ta niezwykła emalia bardzo ładnie się prezentuje:
W dzisiejszych czasach nie jest łatwo znaleźć dostawców tej szczególnie szlachetnej emalii. W każdym razie, zgodnie z naszymi badaniami, tylko jedna firma w Japonii jest obecnie w stanie wyprodukować emalię przypominającą kamień szlachetny o takiej jakości. Niestety, jego pozyskiwanie jest odpowiednio skomplikowane.
Ale wysiłek jest zdecydowanie tego wart: jesteśmy w stanie zaoferować warianty podkładów z alternatywnymi i tańszymi materiałami, ale nadal w zwykłej jakości muzealnej.
Zatem wkrótce możecie spodziewać się od nas kolejnych ekscytujących podkładów...
