Rodzinna wycieczka złotnicza na wulkanie

Rodzinna wycieczka złotnicza na wulkanie


Po wysiłkach i trudach podczas niewypowiedzianej pandemii korony, dwie rodziny w krótkim odstępie czasu wykorzystały długo wyczekiwany relaks w okresie letnim na wspólny rodzinny wypad dla złotnictwa tu z nami w pięknym Region wulkaniczny Vogelsberg.

Podczas gdy jedna rodzina dotarła bardzo wygodnie, łącznie z noclegiem, nawet we własnej przyczepie stacjonarnej, kilkugodzinna jazda samochodem nie była przeszkodą dla drugiej grupy, aby spędzić naprawdę przyjemny i oczywiście niezwykle przyjemny czas na moim kursie złotniczym. Nawet zaprzyjaźniony pies rodzinny miał wystarczająco dużo okazji na naszym terenie, aby „wywęszyć” wszystkie nowe szczegóły naszej dawnej farmy, które były dla niego tak ekscytujące.

Nasz Vogelsberg składa się z dużej liczby wygasłych i częściowo nakładających się wulkanów, które w ciągu ostatnich siedmiu milionów lat po zakończeniu swojej działalności powoli ulegały erozji, tworząc łagodnie opadające pasma wzgórz, które istnieją do dziś. Jeśli chodzi o turystykę, Vogelsberg jest dla wielu z pewnością nadal cenną wskazówką. U nas jest więc z dala od warowni turystycznych raczej cicho i spokojnie. Niemniej jednak możemy odnieść się do kilku apartamentów wakacyjnych w naszej spokojnej wiosce, do kempingu w sąsiedniej gminie oraz do restauracji i hoteli, które zdecydowanie godne polecenia są w okolicy.

Niektóre godne uwagi miejsca w bliskim i centralnym obszarze, takie jak to Muzeum w VorwerkuŻe wulkanKtóry Park PtakówKtóry HoherodskopfaKtóry Zbiornik Nidda lub Pojezierze Vogelsberg sprawiają, że nasz obszar, wraz z kilkoma wartymi zwiedzenia zamkami i pałacami, jest idealnym miejscem na zabawną rodzinną wycieczkę na wieś.

Wyniki obu kursów złotniczych były również więcej niż imponujące: każdy członek obu rodzin (z wyjątkiem psa 😉) był dumny i szczęśliwy, że pod koniec dnia zabrał do domu zaprojektowany i wykonany własnoręcznie pierścionek, który był wysokiej jakości, a wykonanie w niczym nie ustępuje zakupionemu pierścionkowi. A co może być ładniejszego niż coś domowej roboty. Ale najważniejszy był z pewnością wspaniały czas, który rodziny mogły tu spędzić razem. W każdym razie, zgodnie z ich późniejszymi opiniami, obie rodziny były najwyraźniej bardzo entuzjastyczne i bardzo zadowolone z ich krótkiej podróży.

I myślę, że zdjęcia na górze tego postu mówią same za siebie….