Koronowany kurs złotniczy

Wynik kursu złotniczego

Uczestniczka, która była równie pełna pasji, co utalentowana, zarezerwowana z nami Na przełomie roku kilkudniowy kurs złotniczy, by w końcu spełnić wymarzone od dawna życzenie: Mała srebrna korona z cennymi kamieniami szlachetnymi!

Po tym, jak kilka lat temu sama podjęła pierwszą próbę realizacji tego marzenia, niestety okazało się, że wybrana wówczas srebrna blacha nie mogła uzyskać pożądanego osadzania kamieni ze względu na niewystarczającą grubość materiału. Dlatego podjęła słuszną decyzję, aby rozpocząć projekt od podstaw z bardziej odpowiednią taflą srebra.

Po intensywnej wstępnej dyskusji nadszedł wreszcie czas: uczestniczka kursu odwiedziła nas na swój pierwszy dzień kursu u nas Studio z przylegającą salą kursową. Dzięki naszym Koncepcja zabezpieczenia koronowego mogła cieszyć się pobytem u nas całkowicie zrelaksowana i bez żadnych ograniczeń.

Najpierw nasza uczestniczka tego indywidualnego kursu złotniczego dokładnie wypiłowała kształt przyszłej korony ze srebrnej blachy, a następnie wygiętą do kształtu koronę przylutowała i oczyściła w powstałym szwie. Na koniec wykonała gniazda pod granat, umieściła je na przygotowanych otworach w koronie i przylutowała.

Nasza uczestniczka kursu również sama dostarczyła drogocenne kamienie: Drogocenne Granat, Szmaragdy, ciemno i jasno Saphire - nawet te prawdziwe Diamenty powinien być użyty do korony. Ostatecznie wynik powinien być naprawdę królewski.

Diamenty, szafiry i szmaragdy należy „wcierać” bezpośrednio w koronę – czyli bez dodatkowej oprawy. Tak nazywa się ustawianie kamieni szlachetnych poprzez dociskanie materiału do kamienia szlachetnego. Jednak ta praca – i uchwycenie wielkiego granatu – wymaga pewnego doświadczenia, dlatego z radością powierzyła nam tę pracę.

Po ustawieniu wszystkich kamieni jubilerskich w naszej pracowni, nasza uczestniczka kursu złotniczego mogła wreszcie odebrać od nas gotową srebrną koronę. Pozwoliliśmy sobie nawet nie wysyłać jej wcześniej zdjęcia gotowej korony - tylko tak można było cieszyć się nią najintensywniej, gdy po raz pierwszy udało jej się trzymać w rękach swoje własnoręcznie wykonane arcydzieło. chwała.

Efekt był zgodny z oczekiwaniami: nasza uczestniczka kursu była zachwycona i bardzo zadowolona z własnoręcznie wykonanej korony z kamieni szlachetnych i dlatego z dumą zaniosła ją do domu. I zainspirował nas fakt, że mogliśmy wesprzeć ją w realizacji pragnienia jej serca. Niezwykły kurs złotniczy na długo pozostanie więc w naszej pamięci.